Kto jest odpowiedzialny za sprzątanie biura?

Czy bałagan w miejscu pracy ma sprzątać pracownik? A może każda firma ma obowiązek zatrudnienia sprzątaczki na etat albo firmy sprzątającej na zlecenie? Jak kwestie sprzątania wyglądają na polskim rynku pracy?

Okazuje się, że temat zachowania czystości w biurze nie jest łatwy. Tak naprawdę zdania w tej kwestii są podzielone. Zdaniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej utrzymanie porządku w firmie zalicza się do przepisów, które obejmują szeroki zakres bezpieczeństwa oraz higieny pracy. W związku z tym można uznać, że za ład i czystość odpowiedzialny jest pracodawca. Z drugiej jednak strony pracownik nie może nadmiernie bałaganić. Przyjęto, że jego miejsce pracy, czyli biurko sprząta on sam, ale części wspólne, takie jak korytarze, toalety czy kuchnie sprząta już pracodawca.

Wydaje się to logiczne. Przecież absurdalną sytuacją byłaby ta, w której pracodawca sprzątałby każdego dnia biurko pracownika. Mógłby działać na jego szkodę – na przykład wyrzucić ważne dokumenty czy zapiski.

Pracownik ma więc czyścić biurko i sprzęt, z którego korzysta, w tym ekran monitora, klawiaturę, telefon. Pracodawca zajmie się zaś wszelkimi powierzchniami, które udostępnione są do użytku całej firmy.

Właściciel firmy nie sprząta sam. Dzisiaj standardem jest już współpraca z profesjonalnymi ekipami sprzątającymi. Łatwo je znaleźć, wpisując przykładowe hasło typu „sprzątanie biur warszawa”. A dlaczego taka współpraca na zlecenia jest opłacalna?

Przede wszystkim specjaliści od sprzątania posiadają najlepszej jakości środki czyszczące. Co więcej, pomogą oni ułożyć niezbędny system usług. Każda firma jest specyficzna i wymaga różnego rodzaju czynności sprzątających. Pod uwagę bierze się nie tylko materiały wykorzystane do wykończenia wnętrz, ale również liczbę pracowników czy dostęp do obiektu klientów z zewnątrz. Nie zawsze opłaca się zatrudniać sprzątaczkę na cały etat. Czasem wystarczy, by raz w tygodniu przyjechała ekipa sprzątająca i zapewniła ład i porządek w biurze. Wiele zależy też od obowiązków samych pracowników. Niektórzy sami doskonale wiedzą, że po sobie należy sprzątać. Inni zaś uznają, że do biura przychodzą w innych celach, a od sprzątania są wyspecjalizowani specjaliści.